Dzisiaj jest tak samo i to jest najcenniejsze.
Tak jak wszędzie, mogą znaleźć się w codziennym życiu jakieś nieprawidłowości i błędy. Tym bardziej, że w naszej organizacji pracuje społecznie tysiące wolontariuszy. Dla sprawnego funkcjonowania organizacji potrzeba jest jednak zatrudniania specjalistów o określonej profesji.
Polski Związek Działkowców, jest dobrze postrzegany w społeczeństwie za prowadzenie ogrodów przez 35 lat na należytym poziomie, za obronę praw działkowców i ogrodów w różnych zawirowaniach historycznych. Organizacja zdała i nadal zdaje egzamin ze swojej działalności. Zachowuje określone pryncypia.
Podważanie dzisiaj walorów naszej organizacji, doszukiwanie się oznak patologii i oskarżanie uczciwych ludzi za niepopełnione czyny jest po prostu nikczemnością. Ludzie, którzy to robią, nie zasługują na szacunek.
Pomówienia, oskarżenia i kłamstwa pod adresem Polskiego Związku Działkowców, muszą być ukrócone. Nie godzi się, aby dziennikarz Telewizji Polskiej lub redaktor Gazety Wyborczej brali udział w takiej ohydnej nagonce na PZD. Mamy na myśli dwukrotną emisję „Magazynu Śledczego” Anity Gargas oraz artykułu „Ruch obrony na działkach” z Gazety Wyborczej.
Dość tej oszczerczej kampanii, opartej na niesprawdzonych wypowiedziach.
Od władz państwowych i organów nadzoru oczekujemy ukrócenia swawoli niektórych dziennikarzy, prowadzących oszczerczą kampanię i podważają dobre imię PZD.
Od dziennikarzy należy chyba oczekiwać prawości, uczciwości i rzetelności.
Apel sygnujemy własnym podpisem.
Apel kierujemy do Marszałka Sejmu, Premiera Rzeczpospolitej, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Krajowej Rady PZD.
Członkowie Prezydium: